Wikipedia mówi nam o pochodzeniu jazdy lekkiej zwanej huzarami od węgierskich raców. Można powiedzieć, że huzarzy jest to narodowa formacja Węgrów. Nazwa, strój, zastosowanie bojowe wykształcone zostały u Madziarów. Węgrzy zawsze chętnie służyli we wszystkich 12 pułkach huzarskich znajdujących się w Cesarsko-Królewskiej Armii doby napoleońskiej. Pułki te były bardzo liczne: miały najczęściej po 8 szwadronów, i ponad 1000 jeźdźców w pułku.
Ukazuję tu 8 szwadronów pułku Liechtentstein nr 7. Producent: Franznap, materiał: metal. Niezbyt dobrze się to malowało, uprzykrza trzymanie figurek duży ciężar w porównaniu do gabarytów. Dodatkowo rzeźba jest delikatna i nietrudno o ułamanie części. Ale dobre pozy i dokładność rytu wynagradzają wspomniane niedostatki.
W XVIII w. formacja huzarów rozprzestrzeniła się we wszystkich armiach ówczesnej Europy, a wraz z nią charakterystyczny ubiór huzara.
Strój huzara wyróżniała wierzchnia kurtka, zwana mentykiem (w anglosaskim pelisse), podszyta suknem i wykończona na obrzeżach barankiem, bogato ozdobiona wieloma rzędami guzików i łączącymi je pętlicami – tzw. szamerunkiem (szamerowaniem). Mentyk noszony był na kurtce spodniej – dolmanie, a w porze cieplejszej zawadiacko zarzucany na lewe ramię. Dolman (dołman) był podobnie zdobiony szamerunkiem, jednak nie wykańczany runem. Wąskie spodnie jeździeckie huzarów często wykańczane sznytasami i lampasami wsuwane były w buty z cholewami obszyte galonem z chwostem. Następnym charakterystycznym elementem ubioru huzarskiego była płaska torba skórzana w kształcie tarczy wisząca na rapciach obok szabli dekorowana motywami rodziny panującej bądź symbolami danej jednostki – szabeltas. Do tego dochodził bogaty pas huzarski. Nakrycie głowy stanowiło czako bądź niska bermyca (kołpak). Bermyca nie występowała w szeregach huzarów węgierskich, była wykonana z niedźwiedziego futra, wykończona u szczytu flamą - pasem materiału kończącym się chwostem, zarzucanym często na bok (ewentualnie chowanym za otok). Czako miało różne postacie w zależności od mody zmieniającej się przez lata: mirliton, czako stożkowe, czako cylindryczne (rouleau).
Huzarzy nosili wąsy, bokobrody, włosy pletli w warkocze. W warkoczyki na skroniach wkładali pistoletowe kule, aby nie powiewały im w czasie galopu. Formacja huzarów przeznaczona była do rekonesansu, zwiadu, ochrony boków i tyłów kolumn marszowych wojska. Związane to było z koniecznością utrzymywania stałego kontaktem z wrogiem. Ta trudna służba wytworzyła swoisty esprit de corps, objawiający się poczuciem wyższości wobec innych formacji. Wzmagała zawadiacką postawę i szyk. Wykształcała zuchwałość, arogancję, niezdyscyplinowanie.
Kwintesencją powinna być maksyma jednego z najzacniejszych huzarów napoleońskich: „Tout hussard qui n’est pas mort à trente ans est un jean-foutre!
*bojowe zawołanie huzarów węgierskich "do ataku!"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz