Jej dowódcą był baron, dla odwzorowania którego którego użyłem tej metalowej figurki z zestawu "Wellington's High Staff at Watelroo" firmy Waterloo 1815.
W pierwszej linii idą żołnierze brygady hrabiego van Bijlandta. Walczyli pod Quatre Bras, przyjmując jako pierwsi uderzenie wojsk marszałka Neya. Pod Waterloo byli wystawieni na eksponowanej pozycji przed, a nie za drogą, co mogło być powodem dużych strat od ognia armat francuskich. Holendrzy i Belgowie na rozkaz dowódcy dywizji cofnęli się za drogę. Brygada ustawiona w wąskiej linii (ze względu na duże straty pod Quatre Bras oraz dla jak najlepszego wykorzystania obronności terenu) została odepchnięta przez atak piechoty d'Erlona, a pozostałości dwóch batalionów milicji uciekły w panice, aż do momentu, gdy zebrały się wokół 5 batalionu milicji, pozostawionego w rezerwie. Źródła brytyjskie podają, że brygada nie wytrzymała pierwszej salwy Francuzów i bojaźliwie podała tyły, ale przeczą temu wysokie straty Belgów i Holendrów.
W skład brygady księcia Sasko-Weimarskiego Bernarda wchodził 1 pułk piechoty Nassau, o którym wcześniej już wspomniano na tym blogu. U boku tego oddziału walczyły dwa bataliony 28 pułku Orange-Nassau - niemieckich poddanych księcia Nassau znajdujących się na żołdzie niderlandzkim oraz kompania strzelców-ochotników z Nasau, także opłacana przez Belgów i Holendrów. Brygada odpierała Neya na podejściach do skrzyżowania Quatre Bras. Pod Waterloo broniła farm Papelotte, La Haie i Frischermont przeciw 4 dywizji generała Durutte'a z pewnymi sukcesami (utrzymywanie się na skraju Papelotte).
Dywizję wspierały dwie baterie dział 6-funtowych:
Oto cała dywizja, która pod Waterloo straciła 25% stanu. Użyto figurek z zestawów: HaT 8096 Waterloo Netherlands Militia and Belgian Infantry, HaT 8025 Waterloo Dutch Infantry, A Call To Arms 66 Netherlands Infantry 1815, Waterloo 1815 Set 009 Dutch Belgian Artillery 1815
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz