http://www.napoleon-series.org/research ... nkett.html
Także stąd bierze się popularność Toma i mój wybór jego postaci do odwzorowania.
Do przedstawienia Toma wybrałem zestaw Italeri: http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=1061 . Modele Italeri (które nie stanowią przedruku z ESCI) z reguły są bardzo masywne. Z tego zestawu są jeszcze większe. Niby to dobrze w aspekcie pracy przy nich, bo wiele szczegółów jest widocznych, jednakże wybijają się wielkością spośród innych. Dlatego też - aby uzyskać właściwy wzrost - umieszczając je na podstawce 4x2 usuwam im podstawkę fabryczną i dodaję piny, aby dobrze się trzymały.
Wracając do Toma: do skonwertowania jego pozy potrzebne mi były 3 figurki. No cóż, widocznie Tom wart jest trzech!
Najpierw przyciąłem, wymodelowałem i spoiłem wszystkie elementy plastikowe figurki:
Potem dodałem GS-u:
Wybrałem miejsce na podstawce, umieściłem go i narzuciłem podkłady:
I pomalowałem. Oto Tom w pełnej okazałości:
Mam nadzieję, że niniejszy wpis Wam się podoba i zachęci do przejrzenia historii wojen napoleońskich. Czy to w aspekcie postaci stanowiącej cel strzału Toma, czy to odwrotu w czasie którego strzał miał miejsce, czy losów 95-ego,..etc. etc..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz