Po serii wyczerpującej temat rodzajów piechoty austriackiej mam chwilę przerwy, którą wykorzystam na przypomnienie mojej pracy w Konkursie Malarskim Forum Strategie. To wojska holendersko-belgijskie doby Waterloo: 3 Dywizja Niderlandzka generała barona Davida Henry'ego
Chasse oraz 1 Brygada Lekkiej Jazdy barona de Ghigny. Dywizja piesza składa się z następujących jednostek: bataliony liniowe
holenderskie o numerach: 2, 12, 13, 3 batalion liniowy belgijski, 35 i
36 bataliony strzelców belgijskich, bataliony milicji holenderskiej o
numerach: 4, 6, 17, 19, 3, 10, baterie dział konna i piesza oraz sam
dowódca dywizji. Część pierwszą tematyki o armii niderlandzkiej przedstawiłem tutaj. Część drugą tutaj.
W skład Brygady Lekkiej Kawalerii
generała barona Charlesa Etienne de Ghigny wchodzą: holenderski 4 pułk dragonów lekkich i belgijski 8 pułk huzarów,
wraz z dowodzącym baronem oczywiście.
Figurki w skali 1/72 (20 mm) przeznaczone są - jakżeby inaczej - do gry w "Bogowie Wojny - Napoleon".
Dla popełnienia piechoty użyto modeli HaT 8096 Waterloo Netherlands Militia and Belgian Infantry, HaT 8025 Waterloo Dutch Infantry, A Call To Arms 66 Netherlands Infantry 1815.
Bataliony
milicji skonwertowałem i dokleiłem do podstawek z magnesami. Przy
okazji zaplątał się wśród nich 27 batalion strzelców holenderskich.
Przedstawiam jeszcze dalsze modele piechoty na warsztacie.
Modeli: 36 pieszych, 8 konnych, 4 obsługi dział, 2 same armaty, 2 d-ców. Wyrobiłem się z tym przez półtora m-ca.
Cyfry
pod podstawkami figurek pisałem sobie orientacyjnie, na etapie
dzielenia póz figurek, aby przyporządkować dane modele do odpowiednich
batalionów. Przy obrabianiu nadlewek i konwertowaniu i tak się trochę
pomieszało.
Trochę konwertowałem, bo nie lubię wielu takich samych póz figurek.
Piechota ma pozamieniane główki, w tym do milicji dodałem nieco furażerek.
Artylerię
musiałem doprowadzić do właściwego stanu: obsługantów art. konnej
wykonałem z jednego wzoru dowódcy - ścinając szarfę w pasie, epolet,
szablę, modelując pozy i doklejając wiadro oraz ramię z wyciorem z
innego zestawu. Wyciąłem kity przekształcając je w pompony, a w
artylerii pieszej skróciłem je. Na szczęście Waterloo 1815 Set 009 Dutch Belgian Artillery 1815 jest zrobiony z bardzo dobrego plastiku.
Dopełnia stan parę szwadronów jazdy lekkiej z HaT 8032 Dutch Belgian Light Dragoons.
Dopiero w tym momencie prac zdałem sobie sprawę, ze brygada barona de Ghigny składała
się z 4 pułku dragonów lekkich i 8 pułku huzarów, a zestaw HaT 8032
Dutch Belgian Light Dragoons zawiera tylko figurki lekkich dragonów.
Zmyliły mnie szamerowania na kurtkach (dolmany) połowy figurek zestawu.
Nie nadają się na huzarów, gdyż brak jest mentyków i pasów huzarskich. W
takich dolmanach jeździł holenderski pułk dragonów lekkich.
I na obrazku pudełka zestawu też jest przedstawiony huzar w mentyku... :(
Zdecydowałem zrobić brygadę kombinowaną: 4 pułk dragonów lekkich i
zapożyczony z brygady gen. Merlena 5 pułk dragonów lekkich. Huzarzy
innym razem.
Po podkładowaniu. Jak zwykle przesadziłem z białym.
Narzucone barwy bazowe. Trochę poprawiłem jeszcze rzeźbę, ucinając
szable kanonierom pieszym, aby nabrały cech tasaków oraz utrącając
mankiety rękawiczkom lekkich dragonów.
Po cieniowaniu. Narzuciłem bejcę na wszystko, nawet na biały.
Po rozjaśnieniach. Jeszcze szczegóły, jak epolety, kity i kordony żołnierzy kompanii wyborczych oraz podłoże i armaty.
Jednak zdecydowałem się zrobić te 2 pułki huzarów. Popełniam ich wraz z trzema dowódcami. Jest trochę konwertowania.
Fota z prac:
Gwoli szczegółowości wykorzystałem:
- Waterloo 1815 Set 028 Napoleonic Mounted Line Officers - 2 dolne konie, środkowy jeździec z drugiego rzędu po usunięciu ryngrafu,
- Italeri Set 6016 French Imperial General Staff czwarty stojący
- Zvezda Set 8080 French Napoleonic HQ Staff konie z pierwszego i trzeciego rzędu, zapewne z tego zestawu pochodzić też będzie jedna główka generalska (od adiutanta),
- Waterloo 1815 Set 054 French Line Lancers konik x2 z dolnego rzędu,
- Italeri Set 6080 French Light Cavalry
po jednym egz. każdego wzoru konika z rogatym czaprakiem, koniki trochę
duże, dwóm grzywy przerabiam z GSu, wszystkim będą przemodelowane pozy i
spinuję je; z tego zestawu będzie też pochodzić bermyca trębacza,
- Italeri Set 6008 French Hussars czterech huzarów - dwóm ścinam ozdoby na czakach, że niby są w pokrowcach, dwóm dorabiam z drucika i GSu kity,
- Esci Set 230 British Light Dragoons czterech huzarów, trzem ścinam główki (ach, to zamiłowanie do Rewolucji! ) i dodaję im głowki pociągowych z tego zestawu: Zvezda Set 8028 French Foot Artillery, a trębaczowi bermycę z francuskich strzelców konnych,
- jeden z generałów z konikiem stąd FOX HUNTING 1815 WELLINGTON STAFF BEFORE THE WATERLOO BATTLE konik pewnie nie pod niego, wodze z nitki maczanej w cyjanoakrylu.
Konwersje:
Oto po rozjaśnianiu wraz z masowo zastosowanym strong tonem (zwanym przeze mnie bejcą):
Huzarzy i dowództwo po narzuceniu kolorów podstawowych:
Fota z postępów w huzarach i dowództwie. Niewiele
pozostało do wykonania; trochę podmalować białe łaty konikom, szare chrapy i
trawkowanie.
Huzarzy trochę mnie zmęczyli - ale to huzarzy!!
W następnym odcinku ukończone oddziały.
Jak zawsze tekst, figurki, konwersje, pomysły, nakład pracy i efekt -wszystko super, ale jak babcie kocham pozbądź się tego photobucketu. To najgorszy serwer z możliwych.
OdpowiedzUsuń