Francuska piechota lekka / French light infantry 1809

Francuska lekka piechota w latach 1807-1812 była formacją wyróżniającą się na tle piechoty doby Empire'u. Lekka piechota ogólnie mówiąc była sprawniejsza od liniowej, tak w manewrowaniu, jak i umiejętnościach strzeleckich. Lepiej nadawała się do zadań trudniejszych, ze względu np. na ukształtowanie terenu. Lekka piechota francuska była bardzo ceniona także przez przeciwników: Prusaków, Austriaków, a nawet Brytyjczyków.

W latach 1803-14 było 26 do 33 pułków piechoty lekkiej w armii francuskiej, z numeracją od 1 do 37 (z wakatami w kolejności numeracji).

Różnice z mundurem piechoty liniowej: mankiety, wyłogi i wyłogi pół granatowe, lamówki białe, ostre wycięcia dołu wyłogów, blacha pułkowa i guziki srebrne, getry krótkie wykończone lamówką i chwostem, epolety z frędzlą u strzelca (odpowiednik liniowego fizyliera), tasak na jego wyposażeniu, co skutkowało noszeniem drugiego ledewerka.
Widać bermyce u karabinierów (odpowiednik grenadiera) i mniejsze bermyce zwane też kołpakami u woltyżerów. Woltyżerowie nosili też zwykłe czaka. U strzelców występowały kity. Ładownice były czarne lub białe, zwykle zdobne trąbką u strzelców i woltyżerów, u karabinierów granatem. Kamizelki zazwyczaj białe lub granatowe.
Zwracam uwagę na różnorodność kolorów kit, epoletów, temblaków, chwostów furażerek (wystających spod klapy ładownicy), chwostów i lamówek getrów, głownie strzeleckich i woltyżerskich. Epolety, kołnierze, kity, chwosty i temblaki karabinierskie były w zwyczajowym kolorze czerwonym, kołnierze woltyżerskie żółte.

Lekka jazda francuska / French light cavalry part 1

Pierwszy wpis w 2018 roku. Jest to kalka ze startu w konkursie na forum Strategie.
Zacząłem od dwóch pułków strzelców konnych Cesarstwa Francuzów. Następnie dołożyłem do nich jeszcze dwa pułki lekkiej jazdy.
Poniżej uwidaczniam, jak powstaje pułk szaserów konnych z jeźdźców HaT http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=389 z dodatkiem muzyka z http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=1512, a drugi pułk ze zbieraniny konwertowanej z kolejno: adiutanta z http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=200, pułkownika gwardii z http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=1590, pułkownika z http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=1809 i adiutanta z http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=2002.

Pułkownik z Waterloo 1815 został zastąpiony konwersją (nie moją, acz doceniam) strzelca konnego z dragona z http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=506.

 

Główki sposobem rewolucyjnym ściąłem i wymieniłem na:
- HaTowym na te w czakach w pokrowcach z http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=570
- zbieraninie na te z http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=1809 oraz od adiutanta z Franznapa http://www.franznap.jigsy.com/SHOP#!/FL ... y=10028356

Konie postanowiłem zaczerpnąć z http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=316 oraz z http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=202 i http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=389.
Dogieesowałem grzywy, które mają być ładniejsze od dotychczasowych oraz czaprak dowódcy z jakiegoś dzikiego zwierza.
Dokleiłem brakujące ledewerki z pasków papieru, ładownice sprawiłem z GS-u, szable wymieniłem na zszywki.
Oryginalne zrolowane płaszcze udało mi się jakoś dopasować do korpusów figurek.
Wyglądało to wstępnie tak:

Oto po rzuceniu podkładu:

Pobrudzone kolorami:

 

Po przyciemnieniu:

 

 

Zacząłem werbowanie następnych dwóch pułków. Oto początek prac nad nimi. Konie pociągów średnio nadają się pod wierzch, natomiast ich ogony pięknie mogą się prezentować zamiast końskiej mody wyspiarskiej.

Szybki podkład:

 

Coś mi nie pasowało i dorobiłem sobie blachy naczelne oraz kokardy i kity jeźdźcom 8eme Hussards i 16eme Chasseurs-a-Cheval.

 

 

Pokolorowałem z lekka:

 

Już skończone.

Kolejno pułki: 14, 3, 16 strzelców konnych oraz 8 huzarów.